Koleją przez Świat: 2018

wtorek, 20 listopada 2018

Plany 2019

🚂 Wiosna w Argentynie 🚂

🚂 Lato w Peru 🚂

🚂 Jesień w Japonii 🚂

+ nieprzewidziane kółeczka i imprezy kolejowe

środa, 7 listopada 2018

28.Feldbahntreffen 2018- czyli zlot wąskotorówek w Rumunii

Początek jak i koniec roku spędziłem na wąskim torze. Na początku października wybrałem się do Rumunii, na 28 zlot kolejek wąskotorowych. Na miejsce dotarłem we wtorek, czyli w drugi dzień imprezy. Wszytko zostało idealnie zorganizowane, przejazdy, transfery pomiędzy miejscowościami, noclegi w klimatycznych chatach, masa fotostopów i oczywiście Palinka- rumuński bimber, który towarzyszył nam przez cały wyjazd. Oprócz tego panowała cudowna atmosfera, jakiej sprzyjały fantastyczne jesienne widoki Rumunii i wspaniała pogoda, która dopisywała nam przez cały zlot. Impreza trwała przez 7 dni, podczas których odbyły się przejazdy na liniach:

Pierwszy dzień:

CRISCIOR-BRAD ; ABRUD-CAMPENI - nie uczestniczyłem :(

Drugi dzień:

RASINARI

SOVATA-CAMPUL CETATTI

Trzeci dzień:

COMANDAU-COVASNA

Czwarty dzień:

MOLDOVITA-ARGEL

Kolejne trzy dni upłynęły w Viseu de Sus, gdzie w piątek i sobotę, odbyły się przejazdy specjale trzema różnymi składami. W sobotnią noc był zorganizowany przejazd z muzyką na żywa w pociągu, oraz zakrapianym ogniskiem na stacji :)

Rumunia okazała się bardziej interesująca niż się spodziewałem. Więc będę chciał zawitać tam jeszcze raz :)

wtorek, 16 października 2018

Koleją przez Iran

Moją inspiracją wyjazdu do Iranu była linia kolejowa Teheran-Sari. Szlak przecina dwa pasma górskie Elburs i Zagros. Cała historia trasy jest bardzo dobrze opisana w magazynie Świat Kolei nr. 11/2017 i 12/2017, oraz w reportażu Eisenbahn Romantik.

Pociąg wyrusza z Teheranu o godzinie 5:40 i o godzinie 13:25 przyjeżdża do Sari. Pociąg powrotny odjeżdża o 17:15 i o 1:05 melduje się w Teheranie. Cały szlak jest obfity w górskie widoki, a najładniejsze zaczynają się od stacji Firouzkuh.

Wiele osób zachwyca się Iranem wychwalając kulturę Irańczyków, oraz wspaniałą tradycję i historię tego kraju. Faktycznie jeżeli, ktoś się interesuję historią Persji lub nigdy wcześniej nie był w tego typu kraju, to naprawdę może to być fascynująca wycieczka.

W Iranie spędziłem 15 dni i po 5 dniach zacząłem się nudzić. Za wyjątkiem imponującej linii kolejowej, oraz krajobrazów, to ten kraj się dla mnie niczym innym nie różni od innych, w których panuje radykalny Islam.

THERAN-SARI-KASAHN-YAZD-ISFAHAN-SHIRAZ-TABRIZ